« DO LUTNI » W nawiązaniu do ody Macieja Kazimierza Sarbiewskiego
Ilustracje:
Maciej Kazimierz Sarbiewski i Horacy. Tondo z biblioteki Jana III Sobieskiego w pałacu wilanowskim. Fot: https://wilanow-palac.pl/pasaz-wiedzy/heraldyczna-zabawa-macieja-sarbiewskiego
«Śpiewniczek Sarmacki Jacka Kowalskiego» – pierwsza kaseta autora wydana przez Janusza Kotarbę (czyli Grono Przyjacielskie) zimą/wiosną AD 1988.
«Śpiewniczek Sarmacki Jacka Kowalskiego», samizdat autora opublikowany przez Janusza Kotarbę (czyli wydawnictwo podziemne Grono Przyjacielskiego) w opracowaniu graficznym autora wiosną AD 1988. **
I.
Kończyło się moje dzieciństwo, owiane opowieściami o przeszłości, które snuli moi Rodzice i Dziadkowie. Powstanie Wielkopolskie, międzywojnie, rok 1939, okupacja, Powstanie Warszawskie, Stalin, Poznański Czerwiec 1956, Grudzień 1970. Słuchałem z wypiekami na twarzy.
II.
«A tu nagle – przyszło», jak śpiewał Zaorski (bodajże on?) w «Sześćdziesięciu Minutach na Godzinę». Historia przyspieszyła i sam ujrzałem się w roli świadka Historii Wielkiej. Wybuchły strajki sierpniowe, potem Solidarność, potem stan wojenny.
III.
Znajomi namiętnie czytali wtedy **Herberta ** et caetera i słuchali Kaczmarskiego. Także i ja zaopatrzyłem się w podziemny tomik «Raportu z oblężonego miasta», a geniusz Kaczmarskiego stał się dla mnie pryncypalnym dowodem na to, że śpiewając o historii można śpiewać o dniu dzisiejszym z mocą niepokonaną. Dlatego też najchętniej kartkowałem wówczas księgi naszych barokowych wieszczów. To oni przemawiali do mnie najsilniej – właśnie jako twórcy współcześni, ludzie mówiący z mocą tu i teraz. Zapragnąłem więc zaśpiewać o «dniu dzisiejszym» ich słowami, albo prawie ich słowami, bo jednak po swojemu, ale w łączności z nimi. Przecież i oni opiewali burze targające Rzecząpospolitą. Tamte burze przeszły, a Rzeczpospolita pozostała; my zaś widzimy kolejne atmosferyczne sinusoidy.
IV.
Wtedy natknąłem się na odę Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, polskiego Horacjusza. Sarbiewski pisał po łacinie, zyskując w Europie sławę, o jakiej żaden inny polski liryk nie mógł wówczas marzyć. Dla swoich współczesnych był więc fenomenem nr 1 narodowej poezji. Sam król Jan III kazał umieścić jego podobiznę – na tle podobizny Horacjusza – w swojej wilanowskiej bibliotece. Ja sam Sarbiewskiego czytywałem oczywiście nie po łacinie, ale w pięknych, polskich przekładach ks. Tadeusza Karyłowskiego. To dzięki niemu dotarłem do arcyody «Do swej lutni»:
Bukszpanu dziecię, ma lutnio dźwięcząca,
Zawiśnij cicho na wiotkiej topoli,
Gdy błękit blaskiem uśmiecha się słońca
I lekki wietrzyk wśród liści swawoli.
Niech ciebie tchnienia szemrzące kołyszą
Miłego Euru, co z dali uderza,
Ja skroń tymczasem koić będę ciszą,
Niedbale leżąc na darni wybrzeża.
O biada! Jakież zakryły chmurzyska
Błękitów lazur! Jak szumią w krąg deszcze!
Wstańmy! Ach, radość, co wdzięcznie rozbłyska,
Tak prędko smutki zmącają złowieszcze!
V.
Postanowiłem dopisać ciąg dalszy: «Dośpiew Do Lutni Sarbiewskiego». Był to pierwszy z pomysłów realizowanych krok po kroku w latach 1985-1987, które wkrótce złożyły się na tomik «Śpiewniczek sarmacki», przepisany, zilustrowany i powielony w kilku ledwie egzemplarzach na xero, w ramach autorskiego samizdatu.
VI.
Wiosną roku 1988 dane mi było poznać Janusza Kotarbę, krakusa, który doprowadził do nagrania pierwszej w moim życiu kasety, a następnie opublikował drugą, poszerzoną edycję «Śpiewniczka» – w istocie pierwszą prawdziwą, bo w już regularnym, podziemnym wydawnictwie Grono Przyjacielskie. «Dośpiew» (inaczej «Do Lutni. W nawiązaniu do ody Macieja Kazimierza Sarbiewskiego») otwierał ten szczupły zbiorek.
VII.
Nagranie, które załączam, pochodzi z niedawnego koncertu w Teatrze Polskim w Warszawie (8 maja AD 2025), którego organizatorem była Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Aranżację Tomasza Dobrzańskiego zagrali – w improwizowanych odmianach – Agnieszka Obst-Chwała na skrzypcach, Marek Nahajowski na flecie, Jan Kiernicki na lutni, Jacek Muzioł na perkusji. Autor JK śpiewał, akompaniując sobie na gitarze podróżnej.
Congratulations @jacek-kowalski! You have completed the following achievement on the Hive blockchain And have been rewarded with New badge(s)
Your next target is to reach 1250 upvotes.
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Check out our last posts:
@tipu curate 8
Upvoted 👌 (Mana: 0/70) Liquid rewards.
Hello jacek-kowalski!
It's nice to let you know that your article will take 9th place.
Your post is among 15 Best articles voted 7 days ago by the @hive-lu | King Lucoin Curator by hallmann
You receive 🎖 0.7 unique LUBEST tokens as a reward. You can support Lu world and your curator, then he and you will receive 10x more of the winning token. There is a buyout offer waiting for him on the stock exchange. All you need to do is reblog Daily Report 719 with your winnings.
Buy Lu on the Hive-Engine exchange | World of Lu created by szejq
STOP
or to resume write a wordSTART